Nie ma wystarczających danych naukowych dotyczących leczenia żylaków i obrzęku nóg w ciąży.

Żylaki, czasami nazywane żylakowatością, powstają gdy zastawki w ścianach naczyń krwionośnych stają się słabe a przepływ krwi w naczyniach zostaje znacząco zaburzony. Prowadzi to do problemów z krążeniem w żyłach oraz obrzęków i opuchlizny. Żyły stają się nabrzmiałe a ich ściany rozciągnięte i poszerzone, co prowadzi do pęcznienia żyły, jak małego balonu, pod powierzchnią skóry. Najczęściej żylaki pojawiają się w kończynach dolnych, gdyż krew musi pokonać siłę grawitacji. Mogą także wystąpić na sromie (wejście pochwy) lub odbytnicy w postaci hemoroidów (guzków krwawniczych). Prawdopodobnie ciąża zwiększa ryzyko powstania żylaków, powodujących znaczny ból, nocne skurcze, drętwienie, mrowienie, uczucie ciężkości nóg, bolesność, a ponadto nogi wyglądają nieestetycznie. Leczenie żylaków zazwyczaj dzieli się na trzy rodzaje: leczenie farmakologiczne, niefarmakologiczne i chirurgiczne. W niniejszym przeglądzie zidentyfikowano siedem badań klinicznych, obejmujących łącznie 326 kobiet. Dane naukowe o umiarkowanej jakości sugerują, że lek rutozyd może być skuteczny w zmniejszaniu nasilenia objawów, jednakże badanie było zbyt małe, aby mogło jednoznacznie potwierdzić wiarygodność tych wyników. Również nie zidentyfikowano wystarczających danych naukowych dotyczących korzyści i szkód refleksologii (koncepcja zakładająca że całe ciało posiada swoje odzwierciedlenie na powierzchni stóp, rąk i uszu, a stymulacja tych odpowiedników prowadzi np. do zmniejszenia bólu - przyp. tłum.) i moczenia kończyn w wodzie, jednakże dane są obiecujące. Wydaje się, że stosowanie rajstop uciskowych nie przynosi żadnych korzyści. Konieczne są dalsze badania.